Moje nowe dziecko :D
Jestem zachwycona, bo za każdym razem są ogromne postępy w pracy. Głównie skupiamy się na pracy z ziemi na głos i u podstaw, a najważniejszym aspektem jest rozluźnienie. W piątek po pracy na wolności dostałam następnego dnia na lonży, piękny i okrągły galop od najmniejszego sygnału. Rozluźnienie w trzech chodach, znacznie lepszą równowagę i rytmiczne chody.A wszystko to na placu wśród grupy innych koni.
Ile serca mu dasz tyle samo zyskasz w zamian.
fot. Paulina Rdzanek