Gdzie się podział mój humor ? Spierdolił. Wszystko mnie denerwuje, mówiąc grzecznie.
Zawsze kiedy ja się chce spotkać, każdy ma mnie w dupie. Mogę jedynie liczyć prawie zawsze na 2 może 3 osoby.
A reszta ? Reszta się odwróciła. Spierdoliła ode mnie tak samo jak ten pieprzony humor. ;/
Ferie. Znając życie spędzę w domu, w czterech czerwonych ścianach. Przyzwyczaiłam się.
Głupia szesnastka ! ! ! No to na razie. Kocham Cię, taa. <33
ps. Przepraszam uprzejmie za mój niekontrolowany język
Taki dzień dzisiaj.