zjeb..

i dupa... jak mysle o slywku..japierdole..:/

to bdz najgorszy sylwek w moim zyciu...

jezu...przesiedziec w domu ...

zjebany rok...no ale dupa...

moze nastepny bdz lepszy...musi..

no ale to dopiero za rok...

trzeba byc cierpliwymm...

ale to jeszcze tyle czasu..jezu...

moze ten nie bdz taki straszny...

nie wcale z rodzina na karku..yhy jasne bo ci uwierze...

nie muisz wierzyc zoabzcysz...

wez daj se spokuj..to najgorszy rok w moim zyciu...

ale to nie mozliwe..bo jak bylas mlodsza to na sylwka zawsze siedzialas w domu i bylo dobrze..

ale teraz jestem starsza i mam spedzic sylwka ze starymi..nie no ja dziekuje za takie gowno...

wez sie ..i przestandramatyzowac..popierdolilo ci czy jak...

to tylko jeden glupi dzien...a ty dramatyzujesz jak by to bylo nie wiadomo co...

chuj ci w oko nic nie wiesz o co be..wiec sie pieprz..

nara..

jezu..sama z soba pisalam masakra..<lol2>

mama z tego polewke xD

zwala

kocham was :*

prawdziwe <3

Ciomćaciaciciaci..<lol2>