Takie małe zakupki kosmetyczne, od którejś z dziewczyn ściągnęłam i kupiłam w końcu tę piankę z Białego Jelenia :D. Szampon nie dla mnie ;D. Gliss Kur miał sporo olejków w składzie, więc wzięłam go na mały wyjazd ;) Moje kochane chusteczki do demakijażu już na zawsze ze mną :D. Bardziej poszałam na zakupach ubraniowych ;D. A wiecie po co pojechałam do miasta?.... Po odbiór legitymacji.....! Brawo ja
Polecacie jakiś tonik do twarzy ;))??