Powrót .
Jeśli ktoś zapytałby mnie teraz czy boję się samotności , to odpowiedź brzmi tak . Cholernie się jej boję , cholernie się boję ,że na starość zostanę sama jak palec . Kiedyś miałam to gdzieś . Sądziłam ,że kupię sobie psa i wszystkie uczucia przeleje na niego. Zrozumiaam ,że tak nigdy nie będzie , Czyżbym wydoroślała ?
Jak to jest : chcę się zakochać , a jednocześnie boję się tego uczucia . Boję się że będę od kogoś zależna , że bez kogoś sobie nie poradzę ,że ten ktoś mnie zrani .
Czy wybaczyłabym zdradę ? na ten moment pewnie tak . Czy świadczy to o mojej słabości ? Tak .
-10.06.2016
xoxo Klara