fot.//Natalia Bąk
Księżniczka.
jest 5:24. pierwszy raz dodaje tu zdj o tak zadziwiajacej porze.
chciałabym rzucić to wszystko i uciec , uciec najdalej stad sama, bez nikogo zacząć nowe zycie bez opini z nowa etykieta na starcie.Bez ludzi którzy kładli mi kłody pod nogi , bez problemow , bez rutyny , bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro . Chce uciec ale nie moge stoję w miejscu i nie mogę sie ruszyć z tej szarej rzeczywistości ktora nazywamy życiem .stad nie ma wyjscia. Nawet Smierc jest zbyt bezszelestna by pomóc
po wczorajszej rozmowie z rodzicami stwierdzam iz jeszcze nie wszystko stracone. ;)
Łódz nie jest wcale tak daleko ^^
A to jest zbyt silne i trwałe by polec, bede walczyc. Czekaj tam na mnie.
''Jesteśmy okruchami z tego samego bochna chleba
i rozdzielić nawet Bóg i Diabeł razem rady nas nie da.''