Jakże pytać mam księżyca ?
On się kocha w Twych źrenicach
Sokół chmurnooki to prawie jak Homerycki Achilles prędkonogi. Czy to nie piękny tekst? Dziwne rzeczy się ze mną dzieją: fascynują mnie interpretacje wierszy, staropolskie utwory wierszowane, łacina staje się przyjazna dla ucha i zaczęłam fascynować się twórczością Sienkiewicza. Szkoda byłoby teraz umierać, gdy tyle do odkrycia!