ŻYCIE JEST PIĘKNE !! ;- )

marzenia się spełniają<3

sny tak samo<3

Chest to chest , nose to nose , palm to palm , we were always just that close , wrist to wrist , toe to toe , lips that felt just like the inside of a rose

i miss u baby so much

oigólnie takoo jest, teksni mi sie za moimi pierdołami, ale nad Grabniak wpadam hahah  nie ma bata, z Kln chlopcy sa tacy "zabawni" hahahha . brectaa ogolnie jest . zimno ty kurwo oddaj słońce ! taka chujowa pogodaa :( chciałabym się oaplić już, choć troszkę juz jestem, ale to mało, zbyt małooo !! chcę być jak murzyn, to cel główny na te wakacje !miały być z moim Skarbeczkiem :( ale cóż, praca praca . w chuj km stad, kurwa. ale dam rade, trzymasz mnie przy tym . jeszcze tyle czasu, mineło dopiero 10 dni a mi już na samą myśl o tym, ile zostało łzy stają w oczach . tęsknię za twoim zapachem, dotykiem,ciałem, wzrokiem wodzącym za mną na kazdym kroku. za tym, jak się czuję będąc blisko obok ciebie, za tym co czuję, gdy budzę się w twoich objęciach.. potrzebuję tego teraz najbardziej, cholera, a ciebie nie ma :( ale jest git, dajemy radę . internet to nie spotkanie, ale jak się nie ma co się lubi to sie lubi co się ma . nie umiem się tak na jedno cieszyć jak kiedyś . bo wiem, czuje to, dochodzi już do mnie, że to nie stolica . tylko o wiele wiele dalej . że to nie te cholerne studia . przez które mam nadzieję , nic się nie zepsuje . że będzie dobrze . że kurwa będzie tak , jak to soibe wymyśliliśmy ! owszem , zycie daje wieeeelkie kłody pod girapałki .. ale umiem skakać ! ;-) no , ty troszke wyzej ;D ciutciut:* ziewa mi się juz strasznie , pójdę , przytulę się do poduszki , z wyobrażeniem , że to twoja klatka piersiowa . tak jest cowieczór , co noc , codziennie w moich snach nachodzisz mnie . ale to dobrze, to znaczy , że też tęsknisz ;-) damy rade kurwa, nie ?! na przykładzie moich rodziców - tez nie widza sie w chuuuuuuuj i jeszcze troszkę . dają radę? dają . rozmawiają ? co wieczór skype albo telefon . kochają się ? kochają ;) damy rade przez te cholerne dwa miesiące <3 lubię czasem siedzieć na parapecie , wcinać czipsy solone , popijać herbatą o smaku dziekij róży z jabłkiem lub jabłkowym redd'sem i czekać . czkeać na wschód słońca . z nadzieją , że przyniesie lepsze , lżejsze dni . że nie będą tak trudne . już czasem policzki bolą od sztucznego usmiechu . dobrze , że chociaż ludzie wierzą , że jak ktoś się uśmiecha to tak jest <3 bo na łzy w oczach już nie patrzą ;-)  ahh . czuję się spełniona , wiecie ? nie wiemk dlaczego , przeciez tpo zwykły chłopak , przecież mogę mieć milion i jeszcze sto innych . nawet moją starą miłość gdzieśale on ma to coś , co nie pozwalało mi odpuścić . i wkońcu .. <3 ! choć dobrze wiesz , że niektore twoje zachowania mnie IRYTUJĄ to jesteś najlepszym prezentem jakim dostałam od życia : *od kiedy się znamy .. zawsze próbowałeś nie okazywać uczuć , być raczej obojętnym , skrywać wszystko w sobie . ale ale ja cię rozgryzłam . jesteś smaczny , hihihihi . niie no , haha , coś mi już padło pod kopułą , to ze zmęczenia i stężenia alkoholu ;o .mam nadzieję , że wkońcu przestanę pić . jak mają tak wyglądać moje wakacje to chyba ja za nie podziękuję ;-) . ide spać zjebane ryje i tak tego nikt nie przeczyta, nie wiem na chuj to piszę ! ale tak nagle ogarnęła mnie chęć napisac na fbl :D na którym pisałam z rok temuu ! dobra zbijaaaaaam w kime, nartos szparkos, kuźwa ;D ;*

Nie ma wśród nas mentalnych bliźniąt
Każdy z nas wybrał drogę inną
Nasz czas nie minął on jeszcze nie nadszedł
To samo do reszty przyjaciół i do Ciebie skarbie
Jestem pewien i będę zawsze.

PS. LOVE YOU, S.