No to dawno mnie tu nie było ale już jestem. Wczoraj dzień bombowy. Od rana do szkoły i tam jak zawsze wielkie zwały. Ale po szkole to dopiero coś. No to do golembina. Potem po asie na autobus i z nią na spacerek. Potem po kamila. I oczywiscie powrót i graliśmy w siatke. Potem znowu spacer i spotkaliśmy emila i potem znowu długi powrót i gilgotanie i rzucanie się trawa i śmiechu mnóstwo i wql nie da się tego opisać. Ja chce powtórkę ! No dziś dzień spoko nauka trening i teraz na kompie. No to kończę i oczywiście pozdro dla Asi Kamila Kamila I Emila.