Leniuchuję. Dopiero mija drugi dzień mojego urlopu, a ja nie wiem co robić. Odzwyczaiłam się od wolnego czasu. :D Jutro może wybiorę sie do Rac. Plany na weekend i na następny tydzień są. Oby wszystko szło po naszej myśli. Dzisiaj grillowaliśmy sobie z Kamisiem. Mile spędzone dwa dni. :* W piątek wyruszamy! Poza tym to pierwszy rok studiów mam już za sobą, teraz każdy weekend do października wolny. Świetnie! :) ostatnio trochę akcji było z moim zębem, ale chyba wreszcie wszystko wychodzi na prosto.
Jest dobrze! :)