Jakiś gość poprosił mnie na fbl, żebym wróciła do pisania, bo czasami wydaje mu się, że "zrywasz z przeszloscia jak taka cisza".
I całkiem śmieszny jest fakt, że przeczytałam to w momencie, kiedy stwierdziłam, że wracam do prowadzenia strony. A czy zerwałabym z przeszłością? Zdecydowanie NIE. Przeżyłam wspaniałe dzieciństwo z wspaniałymi ludźmi, którzy teraz mają swoje, całkiem odmienne od mojego, życie. I mimo wielu nieciekawych rzeczy, jakie spotkały mnie podczas życia, nigdy nie ośmieliłabym się powiedzieć, że chciałabym wymazać to, co mnie spotkało podczas tych 17 lat z hakiem.
A co słychać u mnie? Szkoła, nauka, oczekiwanie na wakacje, jeszcze raz nauka, biologia, chemia, zdjęcia, czasem wydarzy się coś, na co warto zwrócić uwagę. Aha, co raz bardziej przeraża mnie fakt, że jestem już prawie dorosła.
KAROLASOWY <3