Czasami czegoś żałujemy. Popełniamy błąd i nie wiemy jak go naprawić. Chcemy coś zrobić, lecz nie wiemy co. Przychodzą nam do głowy różne pomysły. Głupie pomusły.Chodzimy z kąta w kąt. Nie wiemy co ze sobą zrobić . Chcemy naprawić ten cholerny błąd, lecz brak nam odwagi i pogrążamy się w tym coraz bardziej. Krzyczymy na cały dom, płaczemy, czujemy się bezradni.
Macie taki okres w życiu? Ja mam go prawei przez cały czas. Teraz tak się właśnie czuję. Chcę naprawić błąd. Nie mogę. Nie jestem taka odważna jak inni. Ktoś kiedyś powiedział, że człowiek uczy się n błędach. Ze mną chyba tak nie jest. Znowu popełniłam ten sam błąd. Znowu wszytsko zjebałam.