Dyskoteka z moimi wariatkami;*
Dzień sie dopiero zaczął. hehe
wczoraj było fajnie (zmęczona po dyskotece)
w szkole jak zwykle nudno, chociaż czasem sie coś dzieje. Na wf jak zwykle oszustwo ale do tego się przyzwyczaiłam. Nogi mnie tak bolą, że masakra...... PRZEŻYJE. Teraz 2 tygodnie ferii, pewnie w góry pojade z kornelią sylwią basią i danielem. Śniegu po kolana, mróz, ślisko strach rano iść. Pewnie sie trzeba bedzie wybrac na jakąś sesje bo już nie ma co dodawać na nk fb i bloga. Po feriach kartkówka, podejżewam że nie tylko jedna. No ale wole i tak po feriach niż teraz co nic nie umiem. Dzisiaj pewnie pójde na pole bo długo nie byłam.
To chyba wszystko.
Dobranoc