Hey..!
Ogólnie humor od rana mi dopisywał .. Spotkanie z kumpelą, rozmowy z kumplem.. aż tu nagle godzina 21.00 wchodzę sobie, a napisał Pan którego mega cenie.. i po 5 minutach cały mój dobry humor zamienił się w smutek.. Eh ... takie życie ..
,, Miało być zawsze dziś lecz, nie czekam już gdy przyjdziesz, chociaż gdy smutno.. Widzę Ciebie znów.. Idę już zupełnie inną z dróg.. "