Witajcie. Jejku. Zasnęłam koło 7 rano, wstałam o 10:30. Także troszku niewyspana jestem, ale to nic. Było wspaniale. :* Zdjęcie stare. Jakoś mnie naszło na przerabianie zdjęć. Jest gites. Była Sylwia, obejrzałyśmy ukrytą prawdę, potem zakupy i potem Julka! :) Ah te nasze emocje. :D Haha. Grałyśmy se w makao. :D Hehe, dawno się nie grało i te obgryzione rogi przez Karolinę.. Heh. Nie przypuszczałam, nigdy bym nie pomyślała, że to aż tak się zepsuje. :D Życie. :D I żyje się dalej. :D Ferie się kończą... ;/ Fuck! W poniedziałek do budy bez torby. :) Dzień mogę nazwać wolnym. :D Znów się zacznie nauka. Chociaż mało się uczę. :D Kocham Cię Malwinko! :* Te nasze sposoby. :D Haha. :D Jutro idę w końcu do brata i Mojego Małego Słodziaczka! Stęskniłam się Olo za Tobą! Ale Cię wymęczę. :D Mój Malutki. <3 Będę kończyć, bo wszystko co chciałam to nabazgroliłam. :D A muszę dbać za Piotrka o ten fbl. :D Hah. :D
Dziękuję za tą noc! Wiesz, że była cudowna. :***
Więcej ich poproszę. :D :***
Mój Słodziaszek! ;***
Kocham Cię Skarbie Bardzo Mocno! <33 ; *****