Zaraz lecę posmigać w nowej ujeżdżeniówce - jeszcze nie na 100 % zostaje, bo muszę się na zdjęciu zobaczyć w tym siodełku.
Szmatoholizm pełną gębą idzie - przez ten miesiąc dwa fioletowe czapraku ;D:D
A we wtorek Chorwacja z rodzicami ;) Zanazałam też moją kartę ze zdjęciami z turcji ( z lutego) więc też pewnie coś wrzucę ;) chociaż teraz to nie to samo jak w lutym, oglądać zdjęcia gdzie mieliśmy 24 stopnie ciepła i słonko ;)
Mieszkanie już prawie skończone. Przemo właśnie podłącza pralkę. Jestem mega szczęśliwa !!!