Pamięta jak się poznali, jak się w nim zakochała i zrozumiała, że
nigdy go nie będzie w stanie zastąpić.
Czuła, że łączy ich coś wyjątkowego.
I być może kiedyś w przyszłości odnajdą się na nowo.
Kochał ją, ale nie potrafiłby z nią żyć.
Kochał ją, lecz nie był w niej zakochany.
Przynajmniej nie wtedy.
Ona po prostu była.
Stanowiła nieodłączną część jego życia.
Tak samo, jak on był nieodłączną częścią jej życia.