Zmęczona ;_;
Wróciłam ze szkoły. Jak zwykle nie mam siły na nic.
Jedynym pocieszającym faktem jest to, że już niedługo koniec szkoły i początek wakacji.
Każdy już nie może się doczekać. Teraz trochę pochodzę do szkoły, pouczę się itp. żeby mieć święty spokój w czerwcu. :)
Zostało mi nie wiele, ale jednak trochę tego jest.
Z chemii został mi pierwszy semestr do zaliczenia. W tym semetrze najgorzej mi idzie z matematyką... Chociaż jedyny plus jest tego, że na pierwszy semestr mam dwójkę. Do poprawienia w tym semestrze mam chemię, historie i matematykę. :) To nie wiele jak na mnie :D
Z chemii i historii praktycznie mam mało do nauczenia, ale o matematyce wolę nie wspominać... Wieczorem jakoś zajrzę do chemii, bo jutro mamy dość ważną kartkówkę na drugi semestr. Teraz bym zajrzała do książek, ale zbyt bardzo jestem zmęczona i najchętniej położyłabym się spać, ale nie pójdę spać, bo w nocy nie zasnę :) Teraz lecę się ogarnąć i wyjść. ^^
Miłego popołudnia! :)
"To smutne, gdy osoba, która dała ci najpiękniejsza wspomnienia, sama staje się takim wspomnieniem."