ttak moje piekne pismo bo co nie mam co dodawac a mam takie suuuuuuuuper teksty wiec odrazu przejde do rzeczy XD
troche długie ale warto przeczytac XD
Do you know, who you are?
Jak wicher odnosi ptaka na pustynię, tak gniew wyrzuca człowieka na brzegi niesprawiedliwości...
Idź dokąd poszli tamci do ciemnego kresu
po złote runo nicości twoją ostatnią nagrodę
idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
wśród odwróconych plecami i obalonych w proch
ocalałeś nie po to aby żyć
masz mało czasu trzeba dać świadectwo
bądź odważny gdy rozum zawodzi bądź odważny
w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy
a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę
a kornik napisze twój uładzony życiorys
i nie przebaczaj zaiste nie w twojej mocy
przebaczać w imieniu tych których zdradzono o świcie
strzeź się jednak dumy niepotrzebnej
oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz
powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych
strzeż się oschłości serca kochaj źródło zaranne
ptaka o nieznanym imieniu dąb zimowy
światło na murze splendor nieba
one nie potrzebują twego ciepłego oddechu
są po to aby mówić: nikt cię nie pocieszy
czuwaj - kiedy światło na górach daje znak - wstań i idź
dopóki krew obraca w piersi twoją ciemną gwiazdę
powtarzaj stare zaklęcia ludzkości bajki i legendy
bo tak zdobędziesz dobro którego nie zdobędziesz
powtarzaj wielkie słowa powtarzaj je z uporem
jak ci co szli przez pustynię i ginęli w piasku
a nagrodzą cię za to tym co mają pod ręką
chłostą śmiechu zabójstwem na śmietniku
idź bo tylko tak będziesz przyjęty do grona zimnych czaszek
do grona twoich przodków: Gilgamesza Hektora Rolanda
obrońców królestwa bez kresu i miasta popiołów
Bądź wierny Idź...
Słodkie sny
Słodkie sny są z tego stworzone
Kim jestem, aby się z tym nie zgodzić?
Przemierzyłem świat i siedem mórz
Wszyscy czegoś szukają
Niektórzy z nich chcą cię użyć
Niektórzy z nich chcą, byś ty ich użył
Niektórzy z nich chcą cię wykorzystać
Niektórzy chcą, byś ty ich wykorzystał
Chcę cię użyć i wykorzystać
Chcę wiedzieć, co w tobie siedzi
Trzymaj głowę wysoko, rusz się
Trzymaj głowę wysoko, rusz się
Rusz się!
Chcę cię użyć i wykorzystać
Chcę wiedzieć, co w tobie siedzi
Użyję cię i wykorzystam
Chcę wiedzieć, co w tobie siedzi
Gdzieś na skraju tęczy kryja sie niewypowiedziane słowa. Gdyby wypowiedziec kilka z nich wszystko mogłoby byc inaczej. Ta melodia tak nieoczekiwana, znów słyszę jej dzwięk. Zaufałem swemu sercu, a zwątpienie i niepewność znikneły bez śladu. Twoje oczy lśnią, jak one lśnią. I wcale nie przeszkadza mi , ze to wcale nie bedzie łatwe. Dlatego biegne ku tobie wierząc, ze stanie sie cud. Dlatego unieś głowę, wyciagnij dłoń i daj mi znak. Uczucia których nie sposób powstrzymać. popychaja nas ku sobie. REFLEKSJA. Nie wiadomo co przyniesie nam jutrzejszy dzień. Jaka będzie ta nieznana przyszłość wypełniona marzeniami. Zabierzmy ze sobą błękit czystego nieba, bo dość juz tych łez, już dość.
Ma świat który nie gaśnie
ha pierwszy raz taka długa notka troche za długa le reszta w nastepnym odcimku XD ha jeszcze 6 % a wiec
; *