Bo czasem wszystko boli.... Bo chcesz być sama, ale jednak nie chcesz... Boisz się...Bo wszystko przypomina "te złe chwile, te złe momenty" Chcesz płakać, ale łzy nie przychodzą, chcesz krzyczeć z bólu, ale nie możesz wydobyć dźwięku....Po czym wybuchasz i nie możesz tego zatrzymać..... Mój świat się wali, mimo pozornego spokoju....