"Prawdziwy dom jest tam, gdzie chcą żebyśmy zostali na dłużej. "
To normalne, że czasem mam dość. To normalne, że czasem chcę stąd uciec. Tak mówię sobie, kiedy, po raz kolejny, przed wejściem do busa, którego miejsce docelowe jest Holandia powstrzymuje mnie tylko pieprzone poczucie obowiązku, rozwagi i pozornego zdrowego rozsądku. Zadaję sobie wtedy pytanie dlaczego? teraz już tak nie potrafię, dlaczego tak bardzo chcę zostać? i problemem staje się nie odpowiedź, a wszystko to, co następuje zaraz po niej. Nikt nie lubi sobie uświadamiać, bo to oznacza konieczność rewolucji. Chciałabym coś zmienić, jasne. Chciałabym zdrowiej jeść, chciałabym nauczyć się angielskiego, chciałabym pojechać na Ibizę, chciałabym schudnąć, wypięknieć, zacząć 100% być dobra dla siebie. Chciałabym w końcu zacząć o siebie należycie dbać, przestać tak przejmować się opiniami nieistotnych ludzi i więcej myśleć o tym, co mogę zrobić, żeby było dobrze, a nie tylko do zniesienia. Chciałabym patrzeć w lustro i przestać mieć do siebie żal za przeszłość. Któryś raz z kolei próbuję sama siebie popchnąć do działania i w większości przypadków uświadamiam sobie, że największą przeszkodą jest dla mnie moje własne ja. Przecież to paradoks. Przecież mogę, więc dlaczego tego nie robię?
Szybko nauczyłam się przy nim określać swoje dni. Każdy dzień spędzony w całości z nim jest tym najwspanialszym, te w których widzimy się tylko chwilę są dobrymi dniami, a te dni gdzie nie widzimy się wcale są po prostu żałosną próbą przetrwania.
Zauważam, że im jestem starsza, tym mniej lubię mówić. Zwłaszcza że ludzie dużo mówią, ale nie rozmawiają, nie wymieniają myśli, tylko paplają. To męczące. I nie spotykają się ze sobą, tylko powtarzają: "Dobra, to jesteśmy w kontakcie". Każdy jest gdzieś w sobie. Wymieniają komunikaty.
Robert Więckiewicz
Nawet mądre dziewczyny potrafią zrobić sobie szambo z życia... ale gdy Ci się uda z niego wyjść to nie pozwól nikomu, by gasił Twój blask tylko dlatego, że razi go w oczy.
Inni zdjęcia: ;) patkigdJa patkigdNa placu zabaw patkigdJa nocą patkigdPati patkigdJa patkigdNa tle fontanny patkigd;) patkigdPrzy drzewku patkigdJa patkigd