26.07.2014
Najpiękniejsza data, najpiekniejszy dzień e
Z całego ślubu mamy "az"3 zdjęcia
Ale tylko dlatego ze cały dzień zalatany.
Ślub na bardzo wczesną godzine.
Do tego jeszcze utknełam w windzie.
Ale daliśmy rade. Oczywiście przy składaniu przysięgi musiałam sie popłakac.
Inaczej nie byłabym sobą.
Tak to co po za tym u nas.
Wczoraj miałam skurcze przepowiadające. na szczeście po nospie mi przeszły.
+w końcu coś mnie zmotywowało do spakowania torby do szpitala.
Jeśzcze jutro tylko kupic pieluchy tetrowe i możemy rodzić.
A coś czuje że 2 tygodnie i mały już bd z nami.
Czuje go coraz niżej.
Coraz ciężej mi sie cokolwiek robi.
Ale przecierpimy.
Do terminu 25 dni
Na wadze +20kg
Nie mam pojęcia jak ja to zrzuce
"...przyrzekamy uczynić wszystko, aby nasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe"