I udało sie w końcu poznałam płeć maleństwa.
I bd mieli Kasjanka e
Tatus sie bardzo ucieszył.
Miałam sie wstrzymać i powiedziec mu dopiero w poniedziałek, ale nie mogłam wytrzymace
Szkoda tylko że 7 miesiecy krzywdziłam mojego małego(duzego) synka nazywając go Kajusią :)
No ale trudno, mam całe życie żeby mi wybaczył.
A może kiedyś bd mieli naszą małą księżniczke.
TAkże nei ma tego złego.
Ciekawe czy dzisiaj wyjdziemy ze szpitala, może byc ciezko bo nie ma ordynatora.
Ale nie tracimy nadziei :)