Więc tak, przede mną dzisiaj jeszcze sobotnie sprzątanie a później się zobaczy.
Trzeba kożystać z resztki wakacji tym bardziej że pogoda zrobiła nam niespodziankę.
Z poniedziałkowym rankiem zacznie się 10 miesięcy rannego wstawania i wkuwania,
no ale coż taka kolejność rzeczy.
The world is closing in
Did you ever think
That we could be so close, like brothers
The future's in the air
I can feel it everywhere
I'm blowing with the wind of change...
http://www.youtube.com/watch?v=n4RjJKxsamQ