ciekawe zaęcia na religii

na religii, razem z Vikowskim robiłyśmy fotki i chodziłyśmy do sklepiku ><

tak, tak bardzo interesujące

a o to jakie zadanie było na polski; napisz list miłosny do ukochanej osoby

e? wtf? no chyba jakies  żarty.... no ale napisałam... a o to efekty mojej pracy

Mój Aniele światłością rozpraszający mrok mojej zagubionej duszy

Zapaliłeś światełko w tunelu, odnalazłam swój cel. Ty nim jesteś. Ty jestes moim światełkiem. Chronisz mnie nawet gdy Cię przy mnie nie ma. Ale nie, Ty jesteś- cały czas. W moich myślach, w moich snach. Patrząc na Ciebie, cały świat zanika, nikogo oprócz Ciebie nie widzę, lecz dgy Cię nie ma- świat, moj świat, pogrąża się w żałobie. Kiedy ćię nie ma blisko mnie, nie mogę oddychać, bo Ty jesteś moim powietrzem, nie mogę patrzeć, bo Ty jesteś moimi oczami. Serce mi nie bije, bo oddałam je Tobie. Jesteś moją mocą, moją siłą, moim życiem. Zasiałeśziarenka nadzieji w mym pustym ogdrodzie niepewności. Wyprowadziłeś mnie z labiryntu cierni. Obudziłes mnie z tego chorego snu jakim było moje życie dotychczas. Wyszłam z tej klatki smutku, z ciemności w światłość. Ten świat nie jest juz taki jakim go widziałam wcześniej. Coś się zmieniło- tak, to zmieniłam się ja.Pokonałam strach, że upadnę. Teraz wiem, Ze pomożesz mi się podnieśc. Dzięki Tobie dzień wygrał z nocą, radość ze smutkiem, życie ze śmiercią. Tchnąłeś we mnie nowe życie. Zycie pełne miłości, szcęścia i zrozumienia. Jesteś moim osobistym stróżem. NIc nas nie rozłączy. Nawet śmierć nie pokona tego uczucia. Na zawsze razem, na zawsze szczęśliwi.

                                                                                                                                                                               Twoja Duszyczka

fu, wiem, przesłodzone ;/ ale takie zadanie...

normalnie bym tego nie wrzuciła ale to zrobiłam tylko i wyłącznie na KOGOŚ prośbę xP

tak, w większości ten list był adresowany dio ciebie...

nom, to by było na tyle....