I jeżeli oddychać, to tylko dla Ciebie...
więc na najbliższy czas mam dosyć sklepów.
wczoraj byłam w Kingu do 16.
a dzisiaj? do 18;30.
Masakra, już nie mam siły.
a matma wzywa uhuuh .
ale mam to gdzieś za przeproszeniem, spiszę od kogoś rano, bo straciłam całą energię.
kurde, niby wiem co dostanę na święta, ale nie wiem czy dostanę MP4 o którą prosiłam. bu.
a MUSZĘ ją mieć .. ; cc
jeszcze tylko poniedziałek, wtorek -- > prawie nie mam w ten dzień lekcji, same jakieś - takie nudne ; d .
i środa -- > wigilia klasowa .
luz, blus.
ciekawe czy Marysia mi kupiła piórnik na wigilię, bo mnie wylosowała.
hmm.
a ogółem to....
jutro jadę pożegnać p. Macieja . ; cc
nie chcę tego , ale trzeba Go pożegnać ..
a wczoraj widziałam Panią Karolinę w autobusie i Panią Aldonkę pod biedrą ^^ .
fajnie było je zobaczyć.
kupiłam sobie sweter, który będzie służył jako mundurek + sznurówki + przypinkę.
aj, cieszmy się .
nie mam już o czym pisać, w każdym razie widziałam PRZE-PRZE-PRZE BOSKIE nike . <3
i wiem, że jakieś old school'owe butki sobie kupię na urodzinki, albo imieninki..
aah, spadam.