Każdy dzień jest nowym początkiem, więc weź głęboki oddech i zacznij od nowa.
W sumie weekend minął bez większych rewelacji.
Jakoś tak nawet mam siłę na to wszystko,
na ten cały chaos który nigdy nie ustępuje,
na tą jesienną melancholie,
i nawet mam motywację żeby jednak walczyć,
I się nie poddawać...
A dziś tak po prostu bez żadnych zmartwień poszłam przed siebie
i ujrzałam piękny zachód słońca,
który mnie urzekł <3
Wszelkie zmartwienia, choć na chwilę zostawiam gdzieś daleko za sobą...
I mimo, że już nie będzie jak było
Nie staram się do tego wrócić,
bo wiem, że teraz może być już tylko lepiej...
Jak to mówią : " Jesteś tym czym wierzysz, że jesteś. "
5 dni <3
"Podróż nie zaczyna się w momencie, kiedy ruszamy w drogę, i nie kończy, kiedy dotarliśmy do mety. W rzeczywistości zaczyna się dużo wcześniej i praktycznie nie kończy się nigdy, bo taśma pamięci kręci się w nas dalej, mimo że fizycznie dawno już nie ruszamy się z miejsca."