Zamknij za sobą drzwi, wsłuchaj się w ciszę przez chwile,
może usłyszysz jak cicho więdnie każdy kwiat, i Ciebie jakby jest mniej...
po co tyle słow? nikt nie slucha juz.
nic nie liczy sie.
W lustrze widzisz też tylko to co chcesz.
a przeciez mozna inaczej zyc.
Jeśli nie zaśniesz w te noc, niebo sie cisza rozpali.
moze zoaczysz jak nagle gasnie jedna z gwiazd.
Po co tyle słow nikt nie słucha juz....
..i Ciebie jaky jest mniej.