takie tam bazgroły. bo zdjęć nie mam.
ee..poniedziałkowa matura z angielskiego okazała sie być maturą z polaka.
sweet. fajnie sie psychicznie nastawiać przez 2 tyg. na ang. a tu bach! i piszesz polski ;]
ale i tak to była porażka. tak jak dzisiejszy angol.
i to 'Kurwa ja pierdole' pani IK, przyciszonym głosem xD
+ wyliczanka Kate co do odpowiedzi ;]
poza tym to w końcu ciepło jest, a czasu nie ma nawet wyjść na bika czy zrobić cokolwiek innego niz jakieś wypracowania i inne badziewia do szkoły.
i to zmęczenie ..
bleeh.
piątek prosze!
miss ; **