Bo raz jest dobrze a potem wszysko sie kończy...
chec wyrwania sie z tego swiata jest silniejsza ode mnie...
mam juz dosc wiecznego udawania...
dwulicowosc ludzi mnie przerasta...
(masz jakąś satysfakcje, myslisz ze jestes fajny??)
poszukiwanie prawdy...
czasami dowiadujemy sie za dużo i zaczyna nas to przerastac...
juz nie jetsem w stanie zrozumieć.
i nikt nie jest w stanie zrozumieć mnie.
miałam cos o Marcie napisać...
wiec dziekuje ci kotku za to ze jestes