Ostatnio strasznie czesto mnie glowa boli, taki bol ze szok, i nie tak, ze caly czas boli, tylko boli przez jakis czas potem przestaje i za jakis czas znow...
Dzisiaj po poludniu z tym dobrze sie czolam z cala ta zabawa, bawilo mnie to, a teraz jakos tak... hmm no powiedzmy nie jest jednak latwo zapomniec, albo inaczej... caly czas ignorowac...
To tak jakbym siebie na pol rozdzierala, jedna polowa mowi napisz, droga siedz cicho, i teraz ktorej tutaj sluchac... hmm
Nie mam czasu sie wsluchiwac w siebie na ogol, i na ogol tego nie lubie bo robie sie wtedy zazwyczaj smotna, bo to co bylo nie wroci wiecej.
Dzisiaj Gosik byl u mnie i bylo wesolo, no bo jakby inaczej ;p "Przyjaciol sie nie wybiera" hahaha --> jak to niektorzy zwykli mawiac xP
heh rozbraja mnie ten text: 'Jestem Lessie, uwazaj bo Cie ugryze...rawr!... xD buahahahaa