Ostanio jestem w małej depresji związanej ze szkołą i dorosłym życiem. Nie długo kończe 18 lat i przytłacza mnie to, że będę już ponosić odpowiedzialność za siebie i ta cała dorosłość.. Chciałabym być jeszcze beztroskim dzieckiem. Poza tym jeszcze ta szkoła.. Boję się, że nie wyrobie z ocenami, ponieważ ten rok nie dość że jest bardzo krótki to 1 semestr szczególnie napięty z nauką.. drugi natomiast związany głównie z maturą ; Mam już schizy na punkcie szkoły.. Teraz moim priorytetem jes szkoła i nauka oraz treningi, a z nimi związane również zawody w weekendy. Muszę sobie odmówić weekendowych melanży i wszystkiego.. a najgorsze jest to, że chyba jestem alkoholiczką ! Na prawde przez te wakacje się rozpiłam... Czas się ogarnąć ostatecznie na najbliższe 8 miesięcy ! Potem wakacje i melanże powrócą ! <3
" (...) Ooo... jestem, jaka jestem
Ooo...robię zawsze to co zechce
Chociaż wstaję bardzo wcześnie
Bardzo późno chodzę spać
Czasem nawet sobie przeklnę
Zgadnijcie, jak "
Łzy-Jestem jaka jestem