To zdjęcie już tutaj było
Niewiele się zmieniło
Nie planowałam tego na tę noc
Życie jednak zmusiło mnie do tego
Bardzo brutalnie
Cóż mogę powiedzieć
Właściwie nic
Właściwie nie wiem po co tu weszłam.
Wyjdę.
Zima na ramione moje spadła
Niewinnością, białym śniegiem
...
Nie ma, nie ma Ciebie...