Moje ferie się skończyły. Dziś już mija 2 dzień szkoły. Tak ciężko się do niej wraca :( zazdroszczę tym,których ferie trwają albo się rozpoczną. Byle do kolejnych wolnych dni!
Ten semestr mam zamiar zakończyć znacznie lepiej :)
Z dietą średnio. -15 stopni brzmi jak usprawiedliwianie się sama przed sobą "spalę na chłodzie". Nie wiem co robię z tym jedzeniem bo i tak marznę.
A jak u Was? :)