za chwilę jadę na plener. już sobie wyobrażam malowanie pejzaży w deszczu...
ale w końcu jadę z nie byle kim więc pogoda nie zepsuje tego wyjazdu :)
ostatnio trochę zaniedbuję pb ale to się niedługo zmieni, znaczy jak będę miała czas i zdjęcia to się zmieni :]
tymczasem zostawiam Was na te 3 dni z Panią Cyganką z Poznania ^^