}
Cześć Wam wszystkim, nigdy nie spodziewałabym się, że zaglądnie tutaj taka liczba osób, to miłe, że chcecie śledzić historię moją i moich koni, naprawdę mnie to podbudowało. Dzisiejszy dzień jest dla mnie bardzo szczęśliwy, żeby nawet nie wyrazić się per idealny. Dopiero wróciłam z parkurów szkoleniowych w Facimiechu i mogę śmiało rzec, że to co dzisiaj zrobiłyśmy było mistrzowskie. Ja chyba nie przesadzam ? Uważam, że warto mówić o tym co się zrobiło dobrze i być z tego dumnym. Jednak jeśli komuś to przeszkadza może właśnie w tym momencie opuścić tego bloga, jednakże jeśli dalej ze mną jesteś, czytając kolejne słowa to wiedz, że niezmiernie mi miło.
To jak ? Jest ktoś chętny na szczegółowy opis całych dwóch dni treningowych w dwóch osobnych notkach ?