Kamerkowe gdyz zostalam bez tetefonu..
Jak maz nie pracowal czepialam sie codziennie o to ze gra o to ze oddycha o to ze jest..Jak maz wyjechal pracowac przeszkadzac zaczelo Mi ze go nie ma..Dzwonie o 9 rano juz w pracy dzwonie o 22 brak czasu bo pracuje o 1 w nocy dopiero wraca wiec sensu rowniez brak bo wraca zmeczony.
Ciezko mi to wszystko pojac sama juz nie wiem czego chce ..