Cześć:*
modelka Ilona:)
widziałam że dużo osób poruszyło temat miłośći...(dziękuje!)
Ja słyszlam, że jak nie pokocha się samego siebie to nie jest się w stanie nikogo pokochać.....
Czy sądzicie, że to prawda?
Moim zdniem duzo osób jest zauroczonych swoim chłopakiem dziewczyna i czesto twierdzi ze to miłość.
dużo ludzi nie umie odróżnić miłosci od zauroczenie(wiem nie jest łatwo)
Ale wiele osób po prostu sie przywiązuje i są przekonani ze jest to miłość
a z tego co mi wiadomo miłośc i przywiązanie to dwie różne rzeczy...
Wiem ze w miłości nie jest łatwo..
Bardzo dużo ludzi jest ranionych i czesto jest tak ze zakochujemy sie w kimś a ta osoba nas wykozysta i rzuci nas. Czyli można powiedzieć pobawił sie zabawką a teraz rzuca ją w kąt bo po prostu mu sie znudziła...
ale czy ktoś poda mi definicje miłości?
Czy warto męczyć sie z milośći!
całuski dla wszystkich nieszcześliwie zakochanych...
pozdrawiam Ilonka:)
https://www.youtube.com/watch?v=-ru_YoUdlmY