www.youtube.com/watch?v=WNo4X5WLp8Q
Życie to okamgnienie na teatralnej scenie.
Wymacam kijem na ścieżce swe zbawienie.
To przekroczenie progu, kolorowych powodów
Rytm oddechów, miast korowodu wywodów
Miast zawodów, krwi rodowodów, wojen narodów i ich bogów
Zbrodni dowodów. Wciąż brnąc do przodu.
Z tajemniczego ogrodu.
W krainie ścieków i głodu
W krainę śpiewu i godów,
Krainę śniegu i lodu.
Płonące krzewy prawd, kontra struchlały brudny paw iluzji...