Wspomnienia

Wspomnienia ... Ach jak by mogło być pięknie gdyby wymazać niektóre z nich. Tak teraz siedzę i myślę... Jak by to było pięknie gdybym Cie nigdy nie poznała, gdybym wtedy poszłam w drugą stronę, gdybym się nie odwracała, gdybym tak bardzo nie kochała. Ale czy można to nazwać miłością ? Każdą miłość można zabić, i my to właśnie zrobiliśmy... Nie zwalam winy ani na Ciebie, ani na siebie ... Spójrzmy prawdzie w oczy, jest to nasza wspólna "zasługa". Wiem byłeś dobrym facetem, ale między nami była przepaść, niedostrzegalna przez nas. Tak bym chciała cofnąć czas, nie dopuściła bym do spotkania na ławeczce, taaak pamiętam ... Ja, Hiena, Groch, Cebulka i Barbarian ... Przyszedleś taki ... Maczo hehehe teraz mnie to śmieszy Byłam za młoda, oj za głupia a teraz długo płacę za moje błędy młodości... Cały czas zwalam winę na mój wiek, mój brak doświadczenia a ty ? Na co ? Bo przecież byłeś starszy... Gdyby Ci zależało na moim szczęściu... Odwrócił byś się pierwszy i odszedł... Nie robił mi wyrzutów jaka to ja jestem zła, jak bardzo Cie zraniłam... Jezu dlaczego byłam ślepa ? Głucha ? Przecież wszyscy mi mówili że to nie ma przyszłości... Teraz moge to tylko z pokorą przyjąć jako doświadczenie życiowe... Nigdy więcej...