Dzisiaj dowiedziałem się że jestem "RastaŻyrafą". Do tego co to powiedział: Nie jestem Rasta. Po pierwsze nie wydaje tysięcy na ciuchy. Po drugie nie wyznaje zasady "Najaraj się i wyluzuj". No może słucham reggae od 7 roku życia no ale to nic nie oznacza nie? Dobra zamulam. Pokój!