Z ostatnich zawodów na Partynicach - love Pero
Mały był mega. Przejechaliśmy LL i L na czysto
Jestem z niego dumna. Super się słuchał i wszystko skakał.
Trochę kombinował na szeregu w LL, ale spodziewałam sie tego i dalismy radę
Zośka też ostatno deje mi powody do dumy. Zaczeliśmy nasze pierwsze skoki i czarna jest fenomenalna.
Coś z niej wyrośnie.
Tymczasem nastepne halówki na partynicach w grudniu i jak sie uda to pojedziemy L i pierwsze P