Cóż, w sumie postanowiłam sobie, że przy Wielkim Piątku zrezygnuję z komputera, telefonu i tego wszystkiego materialnego. Jednakże moje postanowienia szlak trafił. Wytrzymałam bez telefonu. Tylko na tyle mnie stać. Moją silną wolę szlag trafił. Może i stać mnie na więcej, ale jakoś tego nie okazałam. Nie wiem czemu. Może to nie ta chwila, nieodpowiedni moment na to. Tak czy siak, zauważyłam, że większość psychologów nie potrafi poradzić sobie samemu ze swymi problemami. Dlaczego? Nie wiem. Pomagają innym, a sobie nie potrafią. I ze mną tak właśnie jest, z tą jedną, jedyną różnicą, że jeszcze nie jestem psychologiem. Podkreślam jeszcze, bo wiem, że kiedyś będę. Sam fakt, że możesz pomóc innemu człowiekowi motywuje do tego, żeby zająć się na poważnie tym zawodem. Tak samo z medycyną. Tylko, że wystarczy jeden nieodpowiedni ruch i wszyscy mają Ci za złe, nikt nie docenia tego co robisz tylko obwinia za szkody jakie wyżądziłeś. Wiadomo, że są tolerancyjni ludzie, niektórzy zrozumieją, że robiłeś to wszystko, aby daną osobę uratować, starałeś się za wszelką cenę i doceniają to. Nie obarczają Cię tym cieżarem poczucia winy, który i tak na Tobie spoczywa. Nie wiem, czy zdołałabym unieść taki bagaż odpowiedzialności na swoich barkach. Jak musi czuć się chirurg, kiedy nie zdołą uratować człowieka? Na pewno jest mu ciężko. I chyba nikogo do tego przekonywać nie trzeba. Więc tak czy siak, nie wytrzymałabym tego nacisku, jak również tego, że wszyscy na Ciebie liczą, pokładają w Tobie ostatnią nadzieję. Sama nie wiem, do czego dąży mój "monolog". To chyba raczej tylko moje zwykłe przemyślenia, które koniecznie chciały wydostać się poza obręb mojego umysłu. No i trafiło tutaj. Nie będę się rozwodzić nad tym, że i tak nikt tego nie przeczyta, bo chyba wszystko i tak piszę sama dla siebie. Nie ma to jak docenić poświęcenie innych, hę? :)
Co do zdjęcia, to jakoś tak ponownie zapragnęłam jesieni. Tej złotej. Ale to tylko wspomnienia, żeby nie było, że wolę jesień od wiosny!
Czuję przypływ weny. Idę brać się za opowiadanie. Specjalnie dla Ciebie ;)
2 kwietnia 2005 - 21:37
Jan Paweł II
[*]
Pamiętamy!
Inni zdjęcia: ttt bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegames