photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 MAJA 2010

Dziś była powtórka z wczoraj. Japierdole.

Wiedziałam co robie. Jeszcze przed chwilą zjadłam czekoladki i milion kanapek.

Wcześniej podobnie. Milion kalori. Przytyłam. Waże chyba z 50, albo więcej.

Wróciłam do punkty wyjścia.

Jutro od nowa, znowu.. ale za tydzień wycieczka. I co tam zjem normalnie i znowu wszystko wóci? Przecież to kurwa jest bez sensu.

Ale w chuju mam to. Jutro max 500 kcal. W poniedziałek jeszcze mniej. Po wycieczce nie będę nic jeść. Chcę się sobie podobać, a nie kurwa. Gruba świnia. Dieta w chuj wciąga. Pierdole. Jutro nowy tydzień i nowe zamiary. Pierdole wszystko. Czy mi kurwa włosy wypadną, czy będę słaba czy chuj wie co. Ważne żeby było płasko.

Dobrze że mam jeszcze *****! Ona też się odchudza. Jest silniejsza, nie poddaje się. Pójde jeej śladem. Razem z nią się będe dalej odchudzać<3.

Komentarze

dontxeat jasne ze damy ! ; *****
09/05/2010 20:21:39
xxsmotylekxxs nie poddawaj sie będzie dobrze :*
08/05/2010 19:55:51
perfectslimbody dodaję.
08/05/2010 19:50:16