nie zdaje sobie sprawy jak bardzo chciałabym cofnać czas.nawet ja...
Jak bardzo chciałabym zyć inaczej.Nigdy Ci nie zaufać.Nigdy Cię nie poznać.
To nie jest notka o zadnej nieszczęsliwej milosci albo nieudanym uczuciu.nIE MA TU MOWY o łzach tęsknocie i pamęci.
To kilka słow o ogromnym strachu,nienawisci i rezygnacji.O braku chęci życia o końcu wszystkich marzeń.A wreszcie o ciągłej probie wiary ,ciagłym tłumaczeniu
[i]a teraz siądz bo wiesz juz jak ze swoim zyciem porozmawiac po cichu,po mału ,najpiękniej..[/i]
trochę o braku zaufania i torchę o próbie .wielkiej próbie początku.
[i]gęsty dym.niemy krzyk.rozerwane sny[/i]
M :* dziękuje że jesteś :[zakochany]