Tak... W końcu odpaliłam LoL'a i się miło zaskoczyłam upgrade'm Katariny ^^
Poza tym chyba nic nowego... No nic :D Zaczął się sezon meczowy ^^ Mordka sama mi się śmieje na wspomnienie :) Moi dzielni siatkarze :D Ach!
A tak w ogóle dobrze jest mieć znowu świadomość, że jest przy Tobie ktoś komu możesz zaufać i kto, świadomie czy nie, przywoła uśmiech na Twojej twarz gdy chcesz wszystkich pozabijać ;)
I miło jest mieć też kogoś z kim się lubi droczyć... i mimo wszystko się lubi z tym kimś rozmawiać... A potem chce się go udusić ale to inna historia :*