hehe i znow jakas wyprawa ...
tym razem w nieznane ,,,
hehehe marsz kwartalny
jak sie pozniej okazalo z 8km w jedna strone golym okiem mozna bylo zobaczyc i odczuc ze to bylo jednak ok 20 czyli razem 20 ... pogoda nie pykła no ale coz pogoda taktyczna w sam raz do działania
brecha z calym oporzadzeniem, plecakami, w helmach i z bronia wygladalismy jakbysmy na wojne szli i rzeczywiscie przechodni sie o to pytali :P hehe
a tu chuj zadna wojna zwykly wymarsz
pozdro dla wszystkich tych w Khaki
Na zdjeciu: Pawełek, Waszka i JA