Byle do jutra!.<3
Noo tęskni się..masakra. Mam Ci tyle do opowiedzenia, że jejuuu jeju!.
Nie było mnie przez ostatnie dni ale tak jakoś wyszło. Tydzień kulinarny zawsze ok!. Dzisiaj placek z rabarbarem. Omomomm. Hahahha zaraz idę robić ciasio, bo Andrzej chce, ale to na jutro. Hahahah masakra, ja i te moje durne pomysły. A w czwartek mamy metrowca. Hahahhaha!. Fajnie, fajnie. Ale te niedzielne ciastka mi zaszkodziły, no.. Brzuch boli, i jem kisiel. Om!. Hahahah tak, ale to wszystko wina Piotrka, bo nie umie orzechów mielić..downy!. Tak ogółem to ja sie nie zgadzam. Toster wygląda jak mudżyn a ja jak ściana..biała ściana.. no nie!. Tak być nie może!. Nie bawię się tak. Hahahaha raczuś!. Co by tu?. Nie wiem To znak, że wystarczy już.
Bajo!.
Nie rób sobie krzywdy przez rzeczy, na które nie masz wpływu...