81. [lopez?]

"A co oni mi mogą? pfff! "

.                                                                                                                                                                                                                   

Uprasza się o powroty, o noszenie pasiastej dzianiny, o czyny zbiorowe, przede wszystkim czyny.

Należy odnaleźć zapomnienie w działaniu, dowolnej formie, najważniejsze aby partnerka tudzież partner byl niezbędny do osiagniecia mierzalnych wyników lub stanowczo poprawiał sytuację.

W całym przedsięwzięciu najważniejsze jest przebudzenie, choć moment kulminacyjny juz minął, celem jest to niepewne spojrzenie,

bez przekonań, formy, do której dopasowuje się czyny, bez piętna poprzedniej oceny, szyba kuloodporna ale brudna. Tak rzadko partrzysz na kogoś nawet spadłego z kosmosu, nie kalkulując jego reakcji, to naturalne, wszystko widać na twarzy, w sposobie stawiania stopy, rękawiczkach w pieski, dłoniach.

Jeszcze trudniej nie spodziewać sie niczego po oswojonym zupełnie, Le Petit Prince.

Najoczywistsza i popularna forma osiągnięcia tego prywatnego, niezależnego od słońca poranka

nie   jest  jedyna i   nie   jest   najlepsza   i   nie   jest   dla    nas

cóż zostało?