Tak, zaczynam od nowa. Od nowa stawiam kroki, by dojść do wymarzonego celu, do wymarzonej wagi.
Czuję się taka gruba, taka tłusta, za niedługo wakacje, schudłabym jeszcze z 7 kg, jakbym sie postarała.
Waga wskazuje 70, a może nawet więcej, cóz boję się na nią wejść.
Nie jestem dumna z tego jak wyglądam. Ile bym oddała, by móc mieć piękne ciało.
Myślę, że 55kg byłoby dla mnie odpowiednie.
Zatem, trzeba zacisnąć pośladki i walczyć. Tym razem musi się udać, oby do 60kg, a potem z górki.
Dzisiaj zjadłam już około 150 kcal, na śniadanie.
Jeszcze czeka mnie jakiś obiad, kolacja.
Oczywiście śniadanie będzie składało się z większej ilości kcal niż kolacja.
Tu wypiszę rzeczy które będą zabronione, aby je jeść:
chleb, masło, ziemniaki, tłuszcz, olej, śmietana, SŁODYCZE( z nimi musze walczyć), wszystko co pieczone i smażone, ograniczyć kakao, nie pić alkoholu, żadnego piwa, ryż, kasza, gołąbki, pierogi, naleśniki, dżem, bułki, kiełbasa, miód i nie wiem, resztę dopiszę, jak mi się przypomni.
Zaczynam od nowa, musi się udać, MUSI.
A ogólnie rzecz biorąc zaczynam od 800 kcal.
Inni zdjęcia: Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 3/4 activegames